lekki śpiwór + ogrzewacz = da radę?

Ostatnio tak się złożyło że w nocy śpię w śpiworach, używam cumulus X-Lite 200, jest super lekki i sprężysty. Na stronie producenta można się dowiedzieć że jego minimalna temperatura komfortowa wynosi 3st.C ekstremalna wynosi -5. Ludzie mogą różnie odczuwać temperaturę. U mnie w domu jest średnio o 20 st.C w ciągu dnia, w nocy może być chłodniej załóżmy że jest 18 st.C. W X-Lite 200 odczuwam lekki chłód w nogach, (góry nie liczę bo tam jestem najczęściej nie zapięty). Do pełnego komfortu cieplnego nakładam na siebie jeszcze jeden stary letni śpiwór lub koc.

Tak się zastanawiam czy w chłodne wieczory (0-10 st.C) zamiast brać gruby, ciężki śpiwór gwarantujący mi komfort cieplny dałoby radę przetrzymać z małym śpiworkiem + kilka ogrzewaczy który grzeje przez całą noc.