Jeszcze raz o tragedii w Smoleńsku

Tragedia Smoleńsku przesłoniła sprawy codzienne, Polacy jak pięć lat temu pokazali światu jak pięknie potrafią łączyć się w bólu. Już nikt się nie wstydzi patriotycznych odruchów. Nie łatwo będzie po tej tragedii wrócić do swoich spraw.

Wielu ludzi przyrównuje tę tragedię z mordem w Katyniu w 1940 roku, mi wypadek Smoleńsku bardziej przywodzi na myśl z inną katastrofą lotniczą, premiera Rządu na Uchodźstwie i Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych generała Władysława Sikorskiego w 4 lipca1943 roku.

Oby ta tragedia przerodziła się w coś dobrego dla polski.