Weekendowy Partyzant

O ASG, militariach, survivalu i sprzęcie outdoorowym.

Jak ubiera się ratownik w górach?

Published by ross154 under , , on 02:05
Latem, na jednodniowe wycieczki, zakładam bieliznę oddychającą i jakąś lekką koszulkę (drugą, na zmianę, zabieram do plecaka). Do tego spodnie z drylonu lub kombinowanej tkaniny: Dynamie Schoeller, ze ściągaczami i odpinanymi nogawkami. Na wierzch zakładam lekką kurtkę z polartecu 100 albo windstop pera. W plecaku mam jeszcze, na wszelki wypadek, spodniej z cienkiego gore-texu, rozpinane po bokach i kurtkę z paclite'a.

W zimie trzeba się oczywiście ubierać cieplej. Więc oprócz cieplejszej „warstwy podstawowej" zakładam kurtkę z polartecu 200 albo windstoppera, a na to, w zależności od warunków, ka¬mizelkę puchową Salewy lub Małachowskiego, kurtkę Alpinusa z trójwarstwowego gore-texu albo też kurtkę puchową Mała¬chowskiego. Używam też goretexowych spodni Alpinusa - ale zarówno spodnie, jak i wierzchnia kurtka to specjalne modele, wykonane przez Alpinusa dla TOPR, więc nie ma ich w wolnej sprzedaży
Na głowę zakładam czapkę lub opaskę z goretexową podszewką (firmy The North Face albo czeskiej Kamy).

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Facebook

Podglądacze ;)

Liczba wyświetleń stron

428917

Prenumerata na Email

Where am I?

Ostatnio czytam

Ostatnio czytam
Podręcznik sztuki przetrwania - Raymond Mears