Podświetlenie mapy nocą
Published by ross154 under inny sprzęt, nawigacja, patenty, taktyka nocna, wyposażenie on 08:21
Banalny problem wydawaloby sie.
Jesteśmy na milsimie w lesie zapadla noc.
Jesteśmy w roli nawigatora lub RTO, musimy wyjac z kamizelki mape lub tabele kodów.
I tutaj zaczyna sie problem, nic nie widac jak sobie poradzic z tym problemem. Zapalimy latarke chocby mala, mozemy zdradzic swoja pozycje.
Ponizej przedstawiam kilka sposobow rozwiazania tego problemu:
1. latarka + zaslaniajacy koledzy w obronie okreznej. W sumie najprostsze rozwiazanie. Wada: w 100% nigdy nie zaslonimy swiatla badz jego odbicia
2. Światło z komórki. W swojej komorce mam zainstalowana aplikacje "Latrka" która możemy przełączyć na kolor czerwony. Wada: nie da się włączyć aplikacji jednym guzikiem, trzeba pogmerać kilka sekund w komórce, podczas którego świecimy pełnym światłem jak latarka.
3. Podświetlany ekran, na który nakładamy czerwony filtr i mapę. Wydaje ssie pomyśl idealny. Wada: dodatkowy gadżet, który musimy tachać ze sobą, rzadko spotykany na rynku.
4. Noktowizor. Im wyższej generacji tym lepiej. Robiłem testy z gen.1 rezultat marny, chyba ze zaryzykujemy użycie oświetlacza zewnętrznego. Wada: ryzyko wykrycia światła podczerwonego przy słabszych generacjach.
5. Wojskowa latarka z czerwonym filtrem. Generalnie chyba najlepsze rozwiązanie, latarka jest niedroga, trochę toporna, ale daje możliwość świecenia wiązką światła w kształcie paska, który możemy ustawić na czerwono. Są tez, niestety rzadko spotykane, latarki z wbudowanym ogranicznikiem świecącym tylko w dol.
A jakie są wasze patenty skrytego podświetlania mapy nocą?
Jesteśmy na milsimie w lesie zapadla noc.
Jesteśmy w roli nawigatora lub RTO, musimy wyjac z kamizelki mape lub tabele kodów.
I tutaj zaczyna sie problem, nic nie widac jak sobie poradzic z tym problemem. Zapalimy latarke chocby mala, mozemy zdradzic swoja pozycje.
Ponizej przedstawiam kilka sposobow rozwiazania tego problemu:
1. latarka + zaslaniajacy koledzy w obronie okreznej. W sumie najprostsze rozwiazanie. Wada: w 100% nigdy nie zaslonimy swiatla badz jego odbicia
2. Światło z komórki. W swojej komorce mam zainstalowana aplikacje "Latrka" która możemy przełączyć na kolor czerwony. Wada: nie da się włączyć aplikacji jednym guzikiem, trzeba pogmerać kilka sekund w komórce, podczas którego świecimy pełnym światłem jak latarka.
3. Podświetlany ekran, na który nakładamy czerwony filtr i mapę. Wydaje ssie pomyśl idealny. Wada: dodatkowy gadżet, który musimy tachać ze sobą, rzadko spotykany na rynku.
4. Noktowizor. Im wyższej generacji tym lepiej. Robiłem testy z gen.1 rezultat marny, chyba ze zaryzykujemy użycie oświetlacza zewnętrznego. Wada: ryzyko wykrycia światła podczerwonego przy słabszych generacjach.
5. Wojskowa latarka z czerwonym filtrem. Generalnie chyba najlepsze rozwiązanie, latarka jest niedroga, trochę toporna, ale daje możliwość świecenia wiązką światła w kształcie paska, który możemy ustawić na czerwono. Są tez, niestety rzadko spotykane, latarki z wbudowanym ogranicznikiem świecącym tylko w dol.
A jakie są wasze patenty skrytego podświetlania mapy nocą?
2 komentarze:
Pamiętasz jak R.D.Winters sprawdzał mapę w drugim odcinku Kompani Braci? Niby banalny sposób ale jednak zbyt skomplikowany.
Technika idzie do przodu, np mapa wyświetlane na jednym okularze itp., ale chyba dalej nic nie zastąpi małej świecące na czerwono latarki. Pamiętać tylko trzeba o kolorach w tym świetle.
Lup
Prześlij komentarz